Wierszowisko 2023

Tegoroczne Wierszowisko w Londynie obfitowało w wiele niezapomnianych emocji. Wróciliśmy z niego sowicie nagrodzeni i bardzo szczęśliwi. Występ na prawdziwej scenie teatralnej to dla naszych dzieci z kółka teatralnego nie jest wcale nowość. Wszyscy niejeden raz mieli okazję zmierzyć się z tremą występu przed publicznością, wszyscy znają teatr od kulis i za rzeczonymi kulisami wielokrotnie obgryzali z nerwów paznokcie. Nie zmienia to faktu, że każde wejście na scenę to wielkie, trudne do opisania emocje, które są tak przyjemne, że właściwie uzależniają. Dlatego wspaniała czternastka pod przewodnictwem opiekunki kółka, pani Sylwii Wielgosz-Chojnackiej, z wypiekami na twarzach chodziła cały dzień – najpierw szlifując po raz ostatni przedstawienie, potem odgrywając swe role na scenie, a wreszcie oczekując na wyniki konkursu. Wisienką na torcie była nagroda, a radość z niej długo nie pozwoliła wszystkim zasnąć w nocy.

Antek Aniszczyk i Amelka Pisarczyk, prócz przygotowań do grupowej „Lokomotywy”, pojechali do Londynu również z wierszami indywidualnymi, w których interpretacji pomagała im pani Marta Kaczmarek, więc ich emocje były nawet dwukrotnie większe niż reszty zespołu. Oni również zostali dostrzeżeni i docenieni. Oboje otrzymali wyróżnienia w swoich kategoriach wiekowych: Antek, za wiersz Juliana Tuwima „O panu Tralalińskim” (7-9 lat), a Amelka za wiersz „Wandy Chotomskiej „Tamburyn” (10 -13 lat).

Aktorzy szkolnego kółka teatralnego, w składzie: Zuzanna Olszewska, Jan Daszczenko, Anthony Aniszczyk, Natalia Reizer, Sonia Olszewska, Amelia Pisarczyk, Wojciech Hamrol, Apolonia Niedźwiedź, Nikodem Maślanka, Agata Piotrowski, Albert Kaczmarek, Alexander Erdmann, Stanisław Chojnacki i Franciszek Piotrowski, zdobyli na Wierszowisku 2023 w Londynie w kategorii zespołowej II miejsce. Wystąpili z wierszem Juliana Tuwima "Lokomotywa".

Wyjazd do Londynu na Wierszowisko to nie tylko zaangażowanie dzieci i nauczycieli. To prawda, że uczniowie przygotowują się przez wiele miesięcy, spotykając się po szkole na kółku teatralnym, ale gdyby nie pomoc rodziców, którzy szyją kostiumy, budują scenografię i przyjeżdżają ze swoimi pociechami na cały dzień do POSK-u, nic by się nam nie udało. Dziękujemy Wam Rodzice za wszystko, co dla nas robicie!

Sukces sceniczny świętowaliśmy w naprawdę dużym gronie.